cena za osobę 249 PLN
Wycieczka na Starorobociański Wierch zimą
Starorobociański Wierch to szczyt zimowo trudny, oferujący śmiałkom wspaniałe panoramy całego łańcucha Tatr. W tym rejonie nawet latem nie ma tłumów - bo daleko, bo wysoko, bo ostro pod górę - zimą, przy jeszcze dość krótkim dniu łatwiej tu spotkać kozicę niż człowieka. Na tej turze nie zdobywamy jednego szczytu a całą ich mnogość: aż siedem: Trzydniowiański Wierch, Czubik, Kończysty Wierch (2002 m n.p.m.), Starorobociański Wierch (2176 m n.p.m.) i trzy wierzchołki Ornaku: Zadni Ornak, Ornak i Suchy Wierch Ornaczański, w tym dwa to szczyty ponad dwutysięczne. Zimą na tej wysokości może być naprawdę ciekawie: zimno, mroźno, zawieje i zamiecie. Albo ostre słońce. Na pewno będzie ciekawie.
To niezwykła wycieczka, prawdziwa górska, zimowa wyrypa. Kto takie lubi, niech rusza z nami :)
Galeria zdjęć
Wycieczka na Starorobociański Wierch zimą
Miejsce spotkania na Starorobociański Wierch zimą:
- dla osób dojeżdżających na własną rękę: parking u wylotu Doliny Chochołowskiej o godz. 7.15. Kliknij w link do mapki.
- dla tych, którzy jadą z nami busem: odjazd rano o godz. 5.00 z parkingu przy Hotelu Wyspiański, ul. Westerplatte 15 w Krakowie (kliknij w link do mapki) lub we wcześniej umówionym miejscu na trasie przejazdu do Doliny Chochołowskiej.
Start z parkingu wprost przez Siwą Polanę. Płaski fragment doliny wykorzystujemy na przypomnienie sobie ogólnych zasad poruszania się zimą w górach, czas na praktykę będzie ciut wyżej. Za zwężeniem Wyżniej Bramy Chochołowskiej po minięciu Leśniczówki, a obok niej naszego szlaku powrotnego, dochodzimy do Polany Trzydniówki, a tam odbijamy w kierunku Trzydniowiańskiego Wierchu. Po dotarciu na szczyt, odpoczynkiem świętujemy pierwsze w dniu dzisiejszym zdobycie. Następnie kierujemy się granią do Kończystego i Starorobociańskiego, które znajdują się na granicy między Polską a Słowacją i stanowią szczyty GGT (Głównej Grani Tatr). Dla nas znaczy to tyle, że na tym odcinku widok na Słowację nam się w pełni otwiera. Na Starorobociańskim robimy główny odpoczynek regeneracyjny.
Drogę powrotną wybieramy w zależności od sytuacji pogodowo lawinowej. Możemy wrócić tą samą trasą, pójść dalej, aż przez szczyt Ornak lub wcześniej zejść w doliny innymi wariantami. Decyzję podejmuje przewodnik, najpóźniej na szczycie Starorobociańskiego. W planie mamy przejście graniowe przez Ornaki na Iwaniacką przełęcz a potem w dół doliną i na parking. Wspólny posiłek po wycieczce jest brany pod uwagę, a wola i ochota na restauracyjne ochłonięcie zazwyczaj są ;)
Koniec imprezy:
- dla osób z własnym transportem: wylot Doliny Chochołowskiej
- dla osób z transportem z firmy Mediusz - powrót busem do Krakowa, gdzie dotrzemy w nocy.
UWAGA! Program, jak i kolejność wycieczek może ulec zmianie w zależności od warunków atmosferycznych i sił uczestników. Decyzja zarówno o wyborze i zmianach tras oraz kolejności wycieczek, należy wyłącznie do przewodników.
- opiekę przewodnika tatrzańskiego
- transport dla osób, które wybrały transport z Mediuszem
- sprzęt - raki, czekany, kaski i lawinowe ABC
- wydatków natury osobistej, w tym wyżywienia
- opłaty za wstęp do TPN-u
- transportu - dla osób, które wybrały dojazd własny